Ponad pół roku po uruchomieniu wczesnego dostępu Palworld jego twórca nie zgłasza żadnych oficjalnych skarg ze strony Nintendo dotyczących plagiatu. Przypomnijmy, że w styczniu The Pokémon Company ogłosiła wszczęcie dochodzenia i potencjalne podjęcie kroków prawnych przeciwko konkurentowi w związku z podejrzeniem naruszenia praw autorskich. Wygląda jednak na to, że Nintendo pozostawiło sprawę bez dalszych działań. Tymczasem twórcy Palworld skupiają się na pełnej wersji gry jeszcze w tym roku.
Palworld, gra polegająca na zbieraniu potworów w otwartym świecie, zawiera stworzenia zwane Pals. Gracze chwytają znajomych w bitwach, a następnie wykorzystują ich w walce, pracy lub jako wierzchowce. Zintegrowana jest także broń palna, którą gracze mogą zdobyć i którą można wyposażyć na Pals w celu obrony przed wrogimi frakcjami. Kumpelów można przyzywać do walki lub przydzielać im podstawowe zadania, takie jak rzemiosło i gotowanie. Każdy Pal może poszczycić się unikalnymi Umiejętnościami Partnera do różnorodnych zastosowań. Choć niektóre mechaniki i projekty postaci przypominają serię Pokémon, Nintendo najwyraźniej zdecydowało się nie zajmować tą sprawą.
Według Game File dyrektor generalny Pocketpair, Takuro Mizobe, twierdzi, że nie otrzymał żadnych skarg od Nintendo ani The Pokémon Company, co zaprzecza początkowemu publicznemu oświadczeniu tej ostatniej. „Wcale nic” – stwierdził Mizobe. „Nintendo i Pokémon Company nic nam nie powiedziały. Oczywiście, że kocham Pokémony i szanuję je. Dorastałem z nimi w moim pokoleniu”. Pomimo braku działań prawnych, wśród fanów nadal pojawiają się porównania między obiema grami, które zostały wzmocnione przez niedawną aktualizację Sakurajima Palworld.
Dyrektor generalny Pocketpair odrzuca skargi dotyczące praw autorskich Nintendo
W styczniowym poście na blogu dyrektor generalny Palworld przypisał również 100 projektów postaci w grze osobie zatrudnionej w 2021 r. — niedawnemu absolwentowi, któremu wcześniej nie udało się znaleźć zatrudnienia gdzie indziej. Unikalna mieszanka łapania potworów i broni palnej sprawiła, że gra zyskała przydomek „Pokémon z bronią”, co zwiększyło jej popularność po premierze. Fani od dawna pragnęli solidnego doświadczenia w łapaniu potworów w otwartym świecie, dostępnego na platformach innych niż konsole Nintendo.
Wstępne zwiastuny Palworld wywołały w Internecie spekulacje na temat autentyczności gry, głównie ze względu na jej duże podobieństwo do serii Pokémon. Pocketpair wspomniał o wydaniu na PlayStation, ale porty na inne konsole pozostają niepotwierdzone.