Dracula. Monster Frankenstein. Niewidzialny człowiek. Mumia. I oczywiście wilk .
Te legendarne stworzenia ewoluowały z czasem, przekraczając indywidualne portrety, jednocześnie przerażając odbiorców przez pokolenia. Od niedawnego ponownego wyobrażenia się do Draculi w Nosferatu , po nadchodzące podejście Guillermo del Toro na *Frankenstein *, a teraz odważna nowa wizja wilka z pisarza-reżysera Leigh Whannella-klasyczne Monsters są daleko od wyginięcia.
Ale w jaki sposób współczesny filmowiec, taki jak Whannell, sprawia, że dbamy o film wilkołaka w 2025 roku? W jaki sposób którykolwiek z tych dyrektorów wdycha świeże życie w te ponadczasowe postacie i sprawiają, że są przerażające - i istotne - po raz kolejny?
Chwyć pochodnie, uzbrojenie się w Wolfsbane i wyostrz te stawki - nadszedł czas, aby zanurzyć się głęboko w metaforach opowiadań o potworach. Rozmawialiśmy z Whannell o trwałym wpływie klasycznego kina Monster, jego podejściu do redefiniowania wilka dla dzisiejszej publiczności i dlaczego te odwieczne stworzenia nadal mają znaczenie we współczesnym przerażeniu.